Nasza przygoda ze światem psów rozpoczęła się w 2001 roku, kiedy to moi rodzice postanowili odwiedzić hodowlę szczeniaków rasy golden retriever. Tata był początkowo sceptyczny i pojechał tylko, by zaspokoić ciekawość mamy. Jednak los chciał inaczej – Bonita, jedna z suczek, podbiegła do niego, położyła się przy jego nogach i zaczęła gryźć jego sznurówki. Tym gestem zdobyła serce taty i zapoczątkowała naszą pasję.
Bonita była naszą pierwszą przewodniczką w świecie szkoleń, wystaw i hodowli. Stała się nie tylko towarzyszką codziennych spacerów, ale przede wszystkim niezastąpionym przyjacielem rodziny. Dała nam dwa cudowne mioty, które utwierdziły nas w przekonaniu, jak wyjątkowe jest życie z psem. Odeszła niespodziewanie w swoje 13. urodziny, pozostawiając za sobą ogromną pustkę.
Bez psa wytrzymaliśmy zaledwie miesiąc. 6 września w naszym domu pojawiła się Salsa – pełna energii czarna kulka, która wywróciła nasze życie do góry nogami. Po spokojnej Bonicie pojawił się pies z własnym pomysłem na wszystko. Z czasem jednak wydoroślała i dziś kocha wszystko i wszystkich, najchętniej spędzając czas wtulona w człowieka, przerywając jedynie na posiłki.
Następnie dołączyła do nas Coffee. Nie planowaliśmy drugiego psa, ale zdjęcie „suczki 4” skradło nam serce i 2 maja 2016 roku powitaliśmy Sweet Coffee – błyskawiczną i zwinną czekoladową suczkę. Coffee to zupełne przeciwieństwo Salsy – jest psem jednego przewodnika, preferuje przytulanie tylko z bliskimi osobami, a jedzenie nie jest jej największą pasją. Wymaga jasnych wskazówek i opiekuna, który będzie potrafił za nią nadążyć.
Latem 2021 roku Coffee urodziła swój pierwszy miot, a pierworodna córka została z nami. Rok później, na świat przyszedł drugi miot, a do naszej rodziny dołączyła także energiczna Berin z Węgier. Styczeń 2024 to kolejny ważny moment dla naszej hodowli – narodziny trzeciego, ostatniego miotu Coffee.
Obecnie nasze stado składa się z czterech psów i dwóch papużek falistych. Wybierając rodziców szczeniąt, zawsze dbamy o to, by doskonale się uzupełniali pod względem charakteru i cech fizycznych. Każdy miot jest planowany tak, jakby szczenięta miały zostać z nami – dlatego przykładamy ogromną wagę do ich socjalizacji, zdrowia i wychowania.